O DLC, SIXAXISie i multiplayerze w God of War 3
Jakie będzie DLC i czy pojawi multiplayer to chyba jedne z najczęściej zadawanych deweloperom gier pytań. Zresztą nic dziwnego, skoro wielkie serie, do tej pory przeznaczone wyłącznie dla pojedynczego gracza, zaczęły wprowadzać do siebie te nowości. Jak to będzie z God of War 3?
Czy zatem w trzeciej części przygód Kratosa pojawi się multiplayer? Jak mówi Stig Asmussen:
W God of War 3 mamy historię, którą chcemy opowiedzieć i pewien rodzaj przeżyć, jakie chcemy graczowi dostarczyć i multiplayer tutaj nie pasuje. Czy to oznacza, że nie rozmawialiśmy na jej temat? Nie. Naturalnie, dyskutowaliśmy na temat gry w kilka osób, a jest wiele rzeczy, o których musimy myśleć. Wyobraź sobie dwie postacie Kratosa biegające jednocześnie po okolicy. Kiedy zrobisz coś takiego, gra zacznie skupiać się na doświadczeniach płynących z interakcji między graczami, a nie na historii, którą przygotowali scenarzyści. Trudno się z nim nie zgodzić, choć być może dało by się te dwie rzeczy ze sobą pogodzić. Na przykład dla mnie, w przeciwieństwie do cytowanego producenta, to właśnie tryb kooperacji w RE5 uczynił ten tytuł grywalnym.
W grze pojawią się "challenge roomy" i wygląda na to, że część z nich będziemy mogli pobrać PSN jako DLC. Na pewno przedłuży to żywotność tego tytułu. Twórcy przewidują, że długość gry będzie oscylować w okolicach 10-20 godzin.
Na sam koniec SIXAXIS. Okazuje się, że pomysł, by wykorzystać go w grze nie został jeszcze do końca porzucony.
Aktualnie go nie używamy, ale nie oznacza to, że nie pojawi się w grze do czasu kiedy ją wydamy. Widzimy dla niego sporo zastosowań. Och, sugestywne machanie padem, by urwać głowę paru greckim bogom? Jestem za!
[via GamePro]