Jeśli sugerować się poniższym filmem - to raczej nic szczególnie nowego.
Owszem, InFamous: Second Son wygląda nieźle, ale w filmie udostępnionym przez Sony większe wrażenie robią ujęcia z prawdziwego miasta, a nie skromne objętościowo fragmenty gry. Premiera niebawem (21 marca), więc wierzę, że twórcy po prostu czekają z niespodziankami do samego końca i nie chcą zdradzać zbyt dużo.
Paweł zdążył już chwilę (dosłownie) w grę pograć - wrażeniami dzielił się w piątek.
Marcin Kosman