Nowy zwiastun Rayman Legends odgoni każde smutki
Obejrzyjcie go jeśli za oknem deszcz. Obejrzyjcie jeśli wam smutno. Obejrzyjcie, jeśli nie macie pojęcia, dlaczego nie mogę doczekać się sierpniowej premiery.
W recenzji Rayman Origins wspominałem o tym, że to po części też gra muzyczna, w której każda plansza ma swój rytm, którego wyczucie ułatwia poradzenie sobie z przeszkodami. W Rayman Legends jedna z lokacji nazywa się Mariachi Madness, zobaczycie ją na poniższym filmiku.
Macie ochotę na eksperyment? Pierwszy raz obejrzyjcie go bez dźwięku i spróbujcie oszacować poziom trudności. Potem włączcie głośniki i... miłego oglądania!
Nie przejmujcie się widoczną na końcu datą. Premiera gry została przyśpieszona na sierpień.
Maciej Kowalik