[Aktualizacja] Właśnie pojawiła się informacja o tytułach sześciu z ośmiu odcinków. Nie jest to może wiele, ale jeśli kogoś z Was to interesuje, to lista poniżej:
- Odcinek 2: Four Marks
- Odcinek 3: Betrayer Moon
- Odcinek 4: Of Banquets, Bastards and Burials
- Odcinek 6: Rare Species
- Odcinek 7: Before A Fall
- Odcinek 8: Much More
[Oryginalny wpis] Tak się niestety złożyło, że premiera nowego zwiastuna Wiedźmina od Netfliksa wypadła w chwili, w której siedziałem już w autobusie i wracałem do domu, dlatego sam materiał nie dostał dedykowanego wpisu ani nie trafił do Rozchodniaczka. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo oto świat obiegła informacja, że pierwszy sezon jest jedynie rozgrzewką, a w planach jest już siedem kolejnych.
Tak, będzie ich aż tyle, a przynajmniej tak sugeruje Lauren S. Hissrich, producentka całego projektu, w wywiadzie dla magazynu SFX :
Biorąc pod uwagę ilość materiału źródłowego - dwie serie opowiadań, pięciotomowa powieść i “Sezon Burz” (najnowsza, oficjalna odsłona cyklu Wiedźmińskiego) - to te siedem sezonów wydaje się całkiem prawdopodobne. W żadnym z wywiadów czy wypowiedzi nie pojawia się choćby wzmianka o ewentualnych odniesieniach do gier CD Projekt Red, więc na razie twórcy trzymają się wcześniej określony założeń i sam serial będzie mniej lub bardziej wierną adaptacją książek Andrzeja Sapkowskiego.
A, no tak, premiera pierwszego sezonu Wiedźmina od Netflixa już 20 grudnia tego roku, a włodarze platformy już zamówili kolejny sezon, jednak według niepotwierdzonych informacji, prace nad nim ruszą dopiero w styczniu.
WIEDŹMIN | GŁÓWNY ZWIASTUN | NETFLIX
No dobra, teraz kilka słów ode mnie o zwiastunie. Podoba mi się. Tak po prostu. Wygląda jak stare, dobre fantasy z potworami, walką na miecze, magią i ratowaniem świata. Naprawdę nie pamiętam kiedy oglądałem/grałem/czytałem coś z fantasy, a Wiedźmin zrealizowany za pieniądze Netfliksa wydaje się idealnym powrotem do tego typu realiów. Dla większości z Was czymś takim był ósmy sezon Gry o Tron i w wielu recenzjach przygody Białego Wilka na pewno będą porównywane do serii HBO, która była dorosłą opowieścią o machlojkach politycznych i walkach o władzę ze smokami w tle. I to był chyba największy atut tego serialu. Wiedźmin jest jednak opowieścią znacznie mniejszego kalibru, co nie znaczy wcale, że gorszą.
Ale jedno trzeba przyznać od razu - Henry Cavill w wannie wygląda hot i jeszcze długo pozostanie memem.
Bartek Witoszka
