Nowy Need for Speed nadjeżdża. A wraz z nim komiksowe wstawki i przechodnie
Plotki o nadchodzącym tytule "Need for Speed" od EA wciąż wypływają na powierzchnię. Nowy przeciek potwierdza informacje o komiksowych detalach oraz oferuje więcej potencjalnych szczegółów na temat kolejnej odsłony serii.
Minęły lata, odkąd EA wydało kultowe odsłony Need for Speed oparte na miejskich nielegalnych wyścigach. Wszyscy fani doskonale pamiętają Underground czy Most Wanted, które cieszyły się sporą popularnością. Niestety wraz z kolejnymi częściami i przejechanymi kilometrami studio nie potrafiło odtworzyć równie wciągającej rozgrywki.
Ostatnia część Need for Speed: Heat wydana w listopadzie 2019 roku spotkała się z mieszanymi recenzjami, a po roku od jej premiery prawo do marki od studia Ghost Games przejęło Criterion Games. Z kolei w maju br. potwierdzono, że w drodze jest kolejna odsłona serii.
Użytkownik Reddita RamanNoodl3s wskazał niedawno na jedną z bardziej popularnych plotek dotyczących gry, czyli efekty kreskówkowe połączone z realistycznymi projektami. "Tak więc podczas jazdy samochodem, jeśli uderzysz w coś takiego jak latarnia i stłuczesz to, na ekranie pojawi się napis "bum" (styl komiksowy/komiksowy). Kiedy zakręcisz oponami lub driftujesz, zamiast właściwego dymu pojawi się jedynie jego odrobina. Zamiast tego niektóre linie zataczają kręgi, które naśladują kierunek tylnych opon" – wyjaśnia leaker. Co więcej, w grze mają pojawić się przechodnie, a projekty postaci są podobno inspirowane tytułem mobilnym Need for Speed: No Limits.
Użytkownik Reddita zdradził także, że nadchodzący tytuł nie będzie zawierał żadnych drag racingów czy driftów, natomiast powrócą wyścigi speedcross. Przeciek wspomina również, że system aktualizacji zostanie uproszczony i upodobniony do tego, co oferuje Forza Horizon. Ponadto tytuł może zawierać ruchomy pociąg na mapie wraz z opartymi na menu spotkaniami samochodowymi, które pozwolą graczom obstawiać wygraną danych uczestników podczas wydarzeń.
Jeśli chodzi o elementy fabularne, następny Need for Speed będzie podobno mocno opierał się na reprezentacji kobiet i kultury, ale nie podzielono się żadnymi szczegółami na temat tego, jak będzie to wyglądać w grze. EA nie skomentowało jeszcze oficjalnie pojawiających się plotek. RamanNoodl3s twierdzi, że nowa gra Need for Speed trafi na rynek w tym roku, choć jest to mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę brak aktualizacji i fakt, że do 2023 roku pozostały już tylko cztery miesiące.
Konrad Siwik, dziennikarz Polygamii