Nowe wieści o Peace Walkerze: Vocaloid, podglądanie bielizny i coś ekstra
Najnowszy numer Famitsu zdradza troszkę szczegółów oMetal Gear Solid: Peace Walker. Sam Hideo Kojima wypowiedział się o swoim nowym dziecku, a raczej o jakiejś jego funkcjonalności, która zmusi nas do kupienia PSP już dzisiaj. Ma być to super zaskakujące, ale patrząc na inne rzeczy, które ujawnił wywiad to raczej nie spodziewałbym się cudów.
14.10.2009 | aktual.: 11.01.2016 17:49
Pamiętacie jak w MGS4 mieliśmy przyjemność walczyć z robotami wydającymi odgłosy jak krowy? Mi to jakoś tak średnio pasowało i ta dziwność sagi jest zawsze dla mnie mało zrozumiała, ale przymykam na nią oko. W Peace Walkerze Kojima ma zamiar pójść kawałek dalej i wykorzystać Vocaloid, aby broń trzymana przez wrogów śpiewała i krzyczała, gdy będą Was atakować. Nie pytajcie mnie, jak to będzie działać, ale już brzmi dość drażniąco.
Drugą wspomnianą rzeczą będzie interaktywność scenek przerywnikowych. Będą one działać podobnie jak w komiksach o MGSie, które ukazały się na PSP. Przykład, który podano był bardzo, bardzo japoński. Przy pierwszej scenie, gdy spotykamy Paz (na zdjęciu) możemy zajrzeć pod jej płaszcz, by zobaczyć jej mundur, a potem zapewne bieliznę. Zapowiada się bardzo interaktywnie, liczę jednak, że będzie to podobnie jak w MGS4.