Nowa Yakuza już w trakcie tworzenia

Nowa Yakuza już w trakcie tworzenia
marcindmjqtx

07.05.2009 20:21, aktual.: 14.01.2016 15:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

No i pięknie, Japonia już zdążyła ograć Yakuzę 3, a projekt nad którym Toshihiro Nagoshi zaczął pracować to nowa odsłona tej serii. Twórca wykazał się wyjątkową dzielnością, bo chociaż ostatnio na swoim blogu opisywał, że po raz pierwszy w życiu złamał nogę, to zdołał udzielić Famitsu wywiadu. Już teraz możemy dowiedzieć się z niego wielu interesujących informacji. Platforma docelowa pozostaje niezmienna i dalej będzie to PS3. Toshihiro nie chce nazywać póki co nowej części "czwórką", tylko prosi o używanie stwierdzenia "kolejna część". Potwierdził przy tym jednak, że nie będzie to dalsza część samurajskiego spin-offa Kenzan! (swoją drogą, podobno tak się ta edycja spodobała Japończykom, że niektórzy uważają, że to współczesne odsłony są spin-offami), lecz akcja umiejscowiona będzie w czasach współczesnych, a bohaterem pozostanie Kazuma Kiryuu. Nagoshi mówi też, że jego Yakuza jest już tak silną marką, że klienci by wykazali zrozumienie nawet wtedy, gdyby Kiryuu poleciał w kosmos lub walczył z zombiakami. Miejmy nadzieję, że to nie jest zapowiedź tematu przewodniego "kolejnej części". Autor powiedział także, że zabawa będzie jeszcze bardziej "trójwymiarowa", cokolwiek by to miało oznaczać. Daty wydania jeszcze nie podano, natomiast przyznano, że klienci pewnie 2 lata nie wytrzymają w oczekiwaniu. Niech spojrzy tylko na nas, ile my już czekamy. Ciekawostka tkwi również w nowej formie promocji gry, w której każdy będzie mógł wziąć udział. Otóż odbędą się castingi na hostessy (od 18 lat!) i być może także role męskie postaci z gry - rewelacja! Nagoshi przekracza kolejną granicę rozdzielającą filmy (które autor uwielbia i ciągle opowiada o nich na blogu) od gier. Byle do TGSu!

[via Hatimaki]

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także