Nowa odsłona serii PlanetSide Arena będzie zawierać tryb Battle Royale
Czy w takim tłumie królewska bitwa stanie się królewska jeszcze bardziej?
Już wkrótce czeka nas nowa odsłona serii Planetside. Mniej zaskakująca część tej zapowiedzi to fakt, że gra będzie posiadać tryb Battle Royale (no bo jak inaczej w dziesiejszych czasach...). Daybreak Games pracuje właśnie w pocie czoła nad PlanetSide Arena, które zamierza wydać 29 stycznia 2019. Dla wszystkich, którzy jakimś cudem nie słyszeli - mówimy tu o tytule, w którym skala i ilość graczy biorących jednocześnie udział w meczu pożera Battlefieldy na śniadanie.
Na jednej arenie walczyć będzie ze sobą nawet 1000 graczy. Poza Battle Royale w wariancie Team oraz Solo otrzymamy też na start tryb, w którym zmierzą się dwie ekipy po 250 graczy. Z biegiem czasu w PlanetSide Arena pojawią się też bardziej standardowe tryby w stylu Capture the Flag, Team Deathmatchu, Search and Destroy oraz Global Conquest. Gracz pokieruje jedną z trzech klas postaci, bez wyjątku wyposażonych w plecak odrzutowy, pojazd i unikatowe dla niej umiejętności.
Przy okazji firma dalej zamierza jednak inwestować w rozwój PlanetSide 2, które niedługo kończy 6 lat. Z tej okazji gra wzbogaci się wkrótce o nowy kontynent, zwany Oshur. W planach są też dalsze usprawnienia silnika graficznego. Producent gry, Nick Silva, podkreśla, że Arena ma być po prostu nieco innym doświadczeniem od oryginału.
Wraz z ogłoszeniem gry wystartowały także preordery. W edycji Sanctuary Assault gracze dostaną Battle Pass na pierwszy sezon wraz z zestawem Assault Armor. Dostępna jest także edycja Legendary, w której zestawy pancerzy będą trzy (po jednym dla każdej z klas), gracze otrzymają także poduszkowiec. Premiera tytułu już w styczniu. Na razie potwierdzono wyłącznie wersję pecetową. Stronę internetową gry znajdziecie tutaj.
Krzysztof Kempski