Nowa gra Bungie brzmi totalnie jak klon Destiny
Na początku jest obiecująco, a później - coraz gorzej.
Bungie umieściło na swojej stronie internetowej szereg nowych ofert o pracę. Wszystkie związane są z niezapowiedzianym jeszcze projektem firmy. Ich treść pozwala jednak już teraz wysnuć pewne przypuszczenia na temat tego, co szykują dla nas twórcy Destiny.
I tak z ogłoszenia na stanowisko dyrektora artystycznego dowiadujemy się, że nowy projekt Bungie ma być komediowy i lekki, charakteryzując się dużą dozą uroku. Projekty postaci mają być charakterystyczne i inspirujące do cosplayu.
Destiny 2: Beyond Light – Reveal Trailer
Na razie brzmi więc dobrze! Coś faktycznie innego od Destiny, bo choć druga część romansowała co nieco z elementami komediowymi, to trudno ją nazwać "lekką i zabawną". Niestety, w kolejnych ogłoszeniach jest nieco gorzej.
Ogłoszenie na stanowisko "projektanta inwestycji" mówi wprost o systemie łupów (jak w Destiny), sandboksie (jak w Destiny) i ekonomii (jak w Destiny). Ostateczny cios naszej wierze w coś nowego i oryginalnego zadaje ogłoszenie na projektanta walki. Mówi o walkach w rodzaju MMO, projektowaniu broni, systemu obrażeń i umiejętnościach postaci.
Wszystko to zdaje się więc sugerować, że nowa gra Bungie będzie takim Destiny, tylko z innym stylem graficznym. Oczywiście może się jeszcze okazać coś zupełnie innego. Ale na to musimy na razie poczekać do zapowiedzi gry.
Dominik Gąska