No w końcu! Uncharted 4 ozłocone
Pięć lat po premierze trzeciej części opowieści i trzy lata po The Last of Us, Naughty Dog ozłociło swoją kolejną produkcję. Uncharted 4 jest już gotowe do odbierania nagród za grę roku.
Jeżeli przypadkiem przechadzałeś się wczoraj niedaleko 1601 Cloverfield Blvd. w Santa Monica w stanie Kalifornia, to mogłeś zapewne usłyszeć głośne okrzyki, wiwat, wystrzały korków od szampana i zobaczyć w oknie twarze setek szczęśliwych ludzi. Wczoraj bowiem oficjalnie zakończyły się prace nad czwartą odsłoną serii Uncharted. Pierwsza i zarazem ostatnia gra z Nathanem w roli głównej na PlayStation 4, wyląduje zgodnie z zapowiedzią i nic już tego nie zmieni. Po trzech obsuwach (najpierw na marzec, później na kwiecień i następnie na maj) mamy już pewność, że kolejnej nie będzie. Możecie już spokojnie ubiegać się o urlop na 10 maja.
Nie, nie, to nie jest piracka kopia gry. To płyta matka trzymana w ręki przez dyrektora kreatywnego studia i jednego z autorów scenariuszy TLoU i właśnie U4 – Neila Druckmanna. Gratulacje dla studia płynęły ze wszystkich stron i warto zauważyć fakt, że ciepłe słowa przesłał nawet sam Larry “Major Nelson” Hryb.
Co ciekawe, gra została ukończona na prawie dwa miesiące przed planowaną premierą, więc jest czas na odpoczynek i przygotowanie odpowiednio dużego „day one patch”. Żarty na bok. Wynik jest naprawdę imponujący i pobija wszystkie, które dotychczas Naughty Dog osiągnęło. Uncharted 3 uzyskało „złoty” status 10 października 2011 roku z premierą planowaną na 1 listopada, The Last of Us ozłocono 16 maja 2013 z premierą planowaną na 14 czerwca, Among Thiefs ukończono 11 września 2009 z premierą na 13 października, a Drake’s Fortune status gold zdobyło około 25 października 2007 z premierą ustaloną na 20 listopada.
Na początku wspomniałem, iż będzie to ostatnia gra, w której główna rolę odegra postać Nathana Drake’a. Naughty Dog zapowiedział, że nie są zainteresowani kontynuacją serii i „czwórka” definitywnie zamknie rozdział związany z najmłodszym z Drake’ów. Być może powstaną nowe gry pod logiem „Uncharted”, ale tym zajmą się już najprawdopodobniej inne studia należące do Sony.
Wydaje mi się, że gdyby nie świetna sprzedaż PlayStation 4, to nową grę Naughty Dog zobaczylibyśmy szybciej. Prawie 40 milionów sprzedanych konsol (jeżeli granica ta nie została już przekroczona) spowodowało, że produkcję można było dopieszczać bez zbędnego pośpiechu. Ma być aż tak dobrze, że Bruce Straley - reżyser gry - określił Uncharted 4 jako najlepiej wyglądająca grę w historii. Zapewne troszkę na wyrost, ale rozumiemy podekscytowanie ;)
Premiera Uncharted 4: A Thief's End zaplanowana jest na 10 maja
[Źródło: IGN]
Oskar Śniegowski