No proszę, już za kilka dni będzie można zagrać w Afterfall Reconquest [Aktualizacja]
Pamiętacie jeszcze Afterfall Insanity? Gra miała być kolejnym hitem z Polski, ale ostatecznie okazała się co najwyżej średnia (choć, by oddać jej sprawiedliwość, nie była też aż tak fatalna, jak mówili niektórzy). Przyszedł czas na kolejną odsłonę serii.
Aktualizacja: Autorzy klarują nieścisłości co do tego, co tak naprawdę znajdziemy w ramach wczesnego dostępu na Steamie. Nie będzie to cały pierwszy odcinek, a tylko jego trwająca około godziny część. Cały epizod ma zająć graczom około czterech godzin.
Oryginalny wpis: Ciężko jednak mówić o sequelu. Afterfall Reconquest osadzony jest co prawda w tym samym uniwersum, ale to już zupełnie inna gra. Zasadniczo mamy do czynienia ze strzelanką z elementami RPG - a przynajmniej tak zapowiadają ją twórcy. Kilka obrazków znajdziecie tutaj.
Lata po apokalipsie, nieliczni, którzy przetrwali w miastach, muszą wyjść poza ich granice w poszukiwaniu potrzebnych surowców. Zaczyna się tytułowy "reconquest" - powolne wyrywanie kolejnych strzępków świata z "rąk" mutantów, potworów i innych nieprzyjemnych typów. Gracze wcielą się zaś w Reapera, przedstawiciela frakcji nieangażującej się w politykę, człowieka, który woli działać samodzielnie. Jego celem jest pomszczenie śmierci rodziców.
Gra będzie podzielona na epizody. Pierwszy fragment Reconquest, który zapewni około godzinę rozrywki, trafi do wczesnego dostępu na Steamie już 24 lipca. Będzie kosztować 7 euro (w sumie sporo, skoro to tylko 60 minut).
Zagracie?
[Źródło: informacja prasowa]
Tomasz Kutera