Niszczą Xboksy dla bezpieczeństwa lotu
Jak ostrzega jeden z czytelników portalu Consumerist imieniem Adam, przewożenie konsol z pomocą amerykańskich linii lotniczych US Airways może się skończyć fatalnie dla sprzętu, choć był zapewniany przez pracowników linii o bezpieczeństwie swojego bagażu.
22.01.2010 11:12
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Adam twierdzi, że po przelocie otworzył swój bagaż, w którym był jego Xbox 360. Okazało się, że konsola została siłą otwarta i zniszczona, a razem z nią był dołączony woreczek pełen "miniaturowych komponentów metalowych". Po podłączeniu, konsola oczywiście nie działała.
Kontaktując się z biurem obsługi klienta linii lotniczych, Adamowi rzekomo powiedziano, że nic w tym temacie nie mogą poradzić, oraz że służby bezpieczeństwa najwyraźniej uznały jego konsolę za podejrzany obiekt, w związku z czym przeprowadzono odpowiednie procedury sprawdzające bezpieczeństwo bagażu.
fot.: stock.xchng