Nintendo zapowiada SNES-a Classic

Zgodnie z wcześniejszymi przypuszczeniami, Nintendo oficjalnie zapowiedziało swoją następną retrokonsolę. SNES Classic Edition trafić ma do sprzedaży 29 września w cenie 80 dolarów. Podobnie jak w przypadku NES-a Classic, na dysku urządzenia znajdzie się zestaw wybranych przez producenta gier, a poszerzenie tej biblioteki nie będzie możliwe.

Wśród 21 tytułów znalazło się jednak wiele hitów i prawdziwych klasyków, więc dla właścicieli tego sprzętu ograniczenie do nich nie powinno być problemem. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że ich wybór jest dużo rozsądniejszy niż w przypadku NES-a Classic. Warto też wspomnieć, że jedna z gier – Star Fox 2 – nigdy nie trafiła do oficjalnej dystrybucji, będzie to więc jednocześnie jej światowa premiera.

Oby tylko kable od padów były dłuższe, a Nintendo nie zaprzestało produkcji konsoli w pół roku po jej premierze… Jeżeli jednak chodzi o to drugie, to nadzieje mogą się okazać płonne. Destructoid rozmawiał niedawno z kilkoma pracownikami sieci sklepów Gamestop i wydają się oni zgodni w swojej ocenie tego, co robi Nintendo.

Według nich produkty takie jak NES Classic, a teraz SNES Classic, nie są dla niej szczególnym priorytetem ani źródłem większych zysków. Służyć mają raczej do wywołania pozytywnego szumu wokół firmy i jej produktów, napędzając w konsekwencji sprzedaż Switcha, 3DS-a i gier na te konsole. Stąd szybkie wycofanie się z produkcji NES-a Classic. Jeżeli więc ostrzycie sobie zęby na SNES-a, to pewnie warto kupić go szybciej niż później.