Nintendo: Sprzedaż GTA: Chinatown Wars była frustrująca
Cammie Dunaway, vice prezes do spraw sprzedaży i marketingu w amerykańskim oddziale Nintendo, w wywiadzie dla MTV Multiplayer przyznała, że sprzedaż GTA: Chinatown Wars na DS była frustrująca. Wyraziła też opinię, iż aby gra sprzedawała się lepiej w dłuższym okresie czasu potrzebne były zabiegi marketingowe.
10.12.2009 | aktual.: 13.01.2016 16:12
Dunaway uzasadniła swoje stanowisko w następujący sposób:
Myślimy, że GTA: Chinatown Wars będzie miała "długi ogon", widzimy to zjawisko przy okazji wielu tytułów na DS, które konsumenci odkrywają jeszcze długo po premierze. Jednak by tak się stało musisz za takimi produktami postawić wsparcie marketingowe. To jedna z rzeczy, której nauczyliśmy się w ciągu kilku minionych lat. Stara dynamika polegająca na kampanii w telewizji przez kilka tygodni i zapomnieniu o niej już się nie sprawdza, ponieważ nowi konsumenci pojawiają się cały czas. Trudno nie przyznać jej racji, jednak od razu pojawia się pytanie jak długo promować starsze tytuły, tak aby miało to uzasadnienie ekonomiczne.
Pamiętajmy, że GTA: Chinatown Wars na DS to najwyżej oceniana wersja serii na konsole przenośne. Mimo to analitycy szybko musieli zrewidować swoje przewidywania co do jej sprzedaży, gdy okazało się, że w pierwszym miesiącu sprzedaży gra znalazła tylko 89 tys. nabywców. Niestety brak jeszcze danych dotyczących sprzedaży wersji na PSP. Czekam z niecierpliwością, bo powinno to dać na pytanie czy winą jest faktycznie brak marketingu czy też może na platformach Nintendo gry dla dorosłych faktycznie nie mają wielu potencjalnych nabywców.
[via GI]