Nintendo prosi o wsparcie hardkorowych graczy
W rozmowie z MTV Reggie Fils-Aime, szef Nintendo America, przyznał że jego firma chce wspierać poważniejsze tytuły na Wii czy DS, ale produkcją muszą się zająć zewnętrzne studia, bo deweloperzy z Nintendo nie bardzo się na tym znają. Dodatkowo zwrócił się do graczy, aby chętniej okazywali zainteresowanie. Czyli, mówiąc wprost, poprosił ich o rozbicie świnek-skarbonek.
21.03.2010 | aktual.: 15.01.2016 15:28
Nintendo wyraźnie chciałoby zaistnieć na rynku poważnych tytułów. Ciekawe jest jednak to, że próbuje tego dokonać rękoma innych. Reggie Fils-Aime powiedział:
Nie jesteśmy w tej działce ekspertami. Nasi programiści niezbyt lubią tworzyć takie rzeczy. Pewnie potrafiliby wyprodukować wielki tytuł, jeśli poszliby tą drogą, ale wybraliśmy inny kierunek. Dlatego to od zewnętrznych producentów zależy tworzenie hitów i ożywianie ich na naszej platformie. Reggie zwrócił się do graczy, podkreślając że komercyjny sukces hardkorowych produkcji zależy wyłącznie od ich zainteresowania. Zakończył ten wątek przytykiem:
Mogę wymienić wiele gier, które były doskonałe , a zostały właściwie zignorowane przez tych samych konsumentów, którzy wcześniej się ich domagali. Trudno powiedzieć, czy te odezwy odniosą skutek. Próby przekonania hardkorowych graczy do Wii miały miejsce już wcześniej i jakoś nie widać efektów. W tym roku Sega zapowiedziło zmniejszenie liczby poważnych tytułów, po tym jak słabo sprzedawały się Mad World, House of the Dead: Overkill czy The Conduit, zaś EA poniosło klęskę ze swoją strzelanką Dead Space: Extraction, która mimo niezłych recenzji sprzedała się w premierowym tygodniu w nakładzie zaledwie 9 tysięcy sztuk.
[via Edge]
Tomasz Andruszkiewicz