Nintendo pozywa firmę, która wynajmuje gokarty ze strojami z Mario

Zastrzeżenia japońskiego giganta wyjątkowo mają sens.

Nintendo pozywa firmę, która wynajmuje gokarty ze strojami z Mario
Patryk Fijałkowski

24.02.2017 14:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Przyzwyczailiśmy się już, że Nintendo rzuca się na wszystkich, którzy choćby w najmniejszym stopniu używają ich marek do własnych, niekomercyjnych celów. Często się z tego śmiejemy albo żałujemy, że tak ambitne fanowskie projekty jak AM2R czy Pokémon Prism zamiast zostać docenione, są blokowane i traktowane przez Nintendo bardzo wrogo. Tym razem przyszła jednak pora na całkiem słuszny pozew.

Japońska firma MariCar zajmuje się wynajmowaniem gokartów. Tymi pojazdami w Kraju Kwitnącej Wiśni można bez przeszkód jeździć po ulicach, dlatego usługa jest całkiem popularna. To, czym MariCar doprawia swoją gokartową ofertę, jest możliwość przemierzania miasta w przebraniu Mario, Luigiego albo innych ulubionych postaci. No i wiadomo - tutaj zaczynają się schody...

Choć firma cieszy się sporą popularnością i zgarnia w większości pozytywne recenzje, zarabia jednak po części na marce, która należy do Nintendo. Z tego powodu Wielkie N postanowiło pozwać MariCar za naruszenie praw autorskich. Ma to sens, szczególnie że atrakcje związane z Mario (a właściwie Mario Kart) wybrzmiewają już w nazwie firmy. Usługa pojawiła się też niedawno w programie "Off the Grid" - prowadzący przemierzali Tokio przebrani za kultowego hydraulika i Yoshiego. Może to ten klip zwrócił wreszcie uwagę Nintendo?

[fbpost url="video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fmaricar.jp%2Fvideos%2F1881130178789326%2F&show_text=0&width=560" width="560" height="315"]

Można więc często pomstować na właścicieli Mario - czy to kiedy zabraniają oglądania archiwalnych numerów Nintendo Power, czy gdy reagują agresywnie na każde, najdrobniejsze nawet wykorzystanie ich postaci - ale w tym wypadku ich działanie jest jak najbardziej usprawiedliwione. Nie mam nic do MariCar, ale decydując się na taki sposób promocji swojej usługi, musieli chyba brać pod uwagę podobny scenariusz?

Z przyjemniejszych rzeczy już w przyszłym tygodniu premiera Switcha. Adam siedzi w Pradze i testuje sprzęt. Wkrótce możecie spodziewać się jego pierwszych wrażeń.

[fbpost url="post.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2FPolygamia%2Fposts%2F10154215029441850&width=500" width="500" height="645"]

Patryk Fijałkowski

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościnintendomario
Komentarze (1)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.