Nintendo pokazuje, jak osiągnąć sukces w Japonii, Sony pokazuje, jak go nie osiągnąć
No to wystartowała na rynku japońskim już w pełni kolejna "generacja" konsol przenośnych. Na początku tego miesiąca było to PSPGo, w minioną sobotę - DSi XL. Wiemy doskonale, jak KKW jest uprzedzony do cyfrowej dystrybucji, ale może Sony udało się przełamać ten impas? A może nie?
Cóż, najkrócej rzecz ujmując - nie. Sprzedaż w pierwsze trzy tygodnie po premierze kształtowała się następująco:
- 1. tydzień - 28000
- 2. tydzień - 14000
- 3. tydzień - 6600
Tendencja jest bardzo wyraźnie spadkowa, chociaż tak naprawdę nie ma z czego schodzić - już pierwotne wyniki były słabiutkie.
Z drugiej strony jest DSi XL (czy też LL). Ta konsola, wedle wczesnych danych Enterbrain, właściciela Famitsu, sprzedała się w dwa dni w 104000 egzemplarzy. To ponad dwa razy więcej niż PSPGo w ciągu trzech tygodni! Sony się na rodzimym rynku tym razem niezbyt powiodło.
Na koniec spójrzmy na dwa powyższe zdjęcia. Zgadnijcie, które pochodzi z premiery której konsolki?
[via hachimaki]
