Nintendo odpuści w tym roku retrokonsolkę? Dobrze, bo i tak będziemy zbyt zajęci PlayStation Classic

Tak! Marzenia się spełniają!

Nintendo odpuści w tym roku retrokonsolkę? Dobrze, bo i tak będziemy zbyt zajęci PlayStation Classic
Adam Piechota
10

Oj, niepotrzebne wydumane wstępy. Plotki o zminiaturyzowanej wersji PSX-a czytaliśmy odkąd tylko Nintendo zdobyło rynek maleńkim NES-em. Podoba mi się także bezpośredniość samego Sony w kopiowaniu idei. Nie kombinują w ogóle. Oto PlayStation Classic, które wygląda jak „breloczkowa” wersja Szaraczka, w zestawie będą dwa kontrolery na kablu (liczyliście na DualShocki? Ha, najwyraźniej zapomnieliście klimat lat dziewięćdziesiątych) i złącze HDMI. Nawet zdjęcie promocyjne dość znajome. Nie wiadomo tylko, czy sprzęt posiadał będzie jakieś sensowne menu - zwiastun zdradza, że przycisk Open „zmienia płyty” - oraz czy gry zaoferują opcję sejwowania w dowolnym momencie. Byłoby trochę słabo w przeciwnym wypadku.

Przejdźmy do najważniejszego. W zestawie, zgadliście, dostaniecie dwadzieścia gier. Sony na razie zaprezentowało jedną czwartą listy. To Final Fantasy VII, Jumping Flash, Tekken 3, Wild Arms oraz Ridge Racer Type 4. Przy tak bogatej bibliotece - podobnie jak rok temu u Nintendo ze SNES-em - cięcia będą raczej koszmarne. Spodziewam się po jednej odsłonie kultowych platformerów (Crash, Spyro), któregoś Residenta (pewnie „dwójka”, żeby wypromować przyszłoroczny remake), MGS-a, Gran Turismo, jedno Oddworld, jednego Tony’ego Hawka, PaRappę, jednego Wipeouta, pierwszego Tomb Raidera czy pojedyncze Twisted Metal. Wiecie, te najbardziej oczywiste skojarzenia z samą marką. Razem ze wszystkimi zajęczę, że pakiecik nie zawiera przynajmniej z dziesięciu produkcji, które uważam za absolutnie kultowe. Ot, choćby pierwszego Silent Hill. Albo Chrono Cross. Albo [wpisz własną propozycję].

O tym przyjdzie nam jeszcze sporo dyskutować. Najpierw w najbliższym czasie, gdy firma wyjawi resztę gier, a potem już po premierze, bardziej refleksyjnie. Czyli… 3 grudnia. Jeżeli dostaniemy Classica tego samego dnia, co Amerykanie. Cena? Za oceanem 100 dolarów. Czyli, doliczając podatek od bycia Polakiem, może okolice 500 zł? Bardzo ładnie bym prosił. Wiadomo, że w moim przypadku zakup jest przesądzony. W oczach czytelników mogę być „gościem od Nintendo”, ale to dwie pierwsze konsole Sony mnie tak naprawdę wychowały. Gdyby nie one, nigdy nie zacząłbym pracować "w branży".

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne