Nintendo obudziło się w kwestii DLC
Nie macie wrażenia, że Nintendo w ostatnich latach zdecydowanie zaspało cały bum na cyfrową dystrybucję? Cóż, miało wtedy inne plany i priorytety, ale najwidoczniej właśnie nadszedł jednak czas na nadrobienie zaległości.
01.08.2011 | aktual.: 06.01.2016 12:14
Plany na ten temat zdradził sam Satoru Iwata, prezes japońskiej firmy, w czasie spotkania z inwestorami w ubiegły piątek. Zgodnie z jego wypowiedzią, Nintendo właśnie przygotowuje odpowiedni system transakcji, który pozwoli twórcom na udostępnianie graczom płatnych rozszerzeń. Na 3DS-ie ma on się pojawić do końca obecnego roku, na Wii U, cóż, ciężko powiedzieć, ale mamy nadzieję, że już w dzień premiery.
Iwata sceptycznie wypowiedział się jednak o niektórych dodatkach. Nintendo chce więc widzieć w swoim systemie cyfrowej dystrybucji tylko większe rozszerzenia, które skutecznie przedłużą żywotność gry (np. nowe etapy), stanowczo odrzucając te o "niskiej jakości" (zbroja konia odpada, jak rozumiem).
Prezes Nintendo pozostaje też nieprzekonany do gier o modelu free-to-play. a więc takich, które zasadniczo są darmowe, ale płacić w nich można np. za lepsze postacie czy przedmioty. Jego zdaniem byłyby one szkodliwe dla standardowej, płatnej oferty firmy.
[via andriasang]
Tomasz Kutera