Nintendo chce zrezygnować z wciskania guziczków na rzecz wymachiwania przed ekranem
I nie chodzi o gry, które opierają się o kontroler ruchu - w końcu to dzięki nim Nintendo zachęciło do zakupu Wii miliony osób. Mowa o "zwykłych" produkcjach, takich jak na przykład nowa Zelda.
Firmie tak spodobało się wykorzystanie Wii Motion Plus, że zamierza kontynuować ten trend w swoich nowych grach i zapewne nie chodzi jedynie o kolejne odsłony baśniowej przygody z udziałem Linka. Bardzo wielu osobom podobał się zastosowany w The Legend of Zelda: Skyward Sword patent ze strzelaniem z łuku, choć równie wiele osób narzekało na konieczność wymachiwania kontrolerem przy użyciu miecza - wcześniej cięcia wykonywane były za pomocą przycisków.
Historia pokazuje jednak, że jeśli Nintendo ma dobry pomysł, to jego wykonanie jest prawie doskonałe. Jeśli więc lubicie pomachać przed telewizorem tym i owym, to możecie liczyć na jeszcze więcej tego typu zabawy, również w odniesieniu do konsoli Wii U. Tylko niech czasem producenci Ninja Gaiden 3 nie wpadną na podobny pomysł, bo po 5 minutach odpadną nam ręce.
[via Kotaku]
Paweł Winiarski