Nintendo bardzo słabo broni biblioteki Nintendo Switch Online

Ale nie zaprzecza, że „za jakiś czas” zobaczymy w niej coś innego niż NES-a.

Nintendo bardzo słabo broni biblioteki Nintendo Switch Online
Adam Piechota

Chwilowo wciąż zastanawiam się, po co w ogóle to im było. Znaczy - rozumiem płatne granie przez sieć, a dziesięć milionów subskrybentów (dziś już zapewne dużo więcej) to nie w kij dmuchał. Kumam też „długoterminową” strategię na Switcha. Ale płacimy od roku, a „growy Netflix”, jaki nam obiecano, to teraz jakieś ponad pięćdziesiąt ośmiobitowych produkcji z lat osiemdziesiątych. Już nawet niżej/wyżej podpisany retromaniak mógłby napisać „mam dość”. Zwłaszcza że Nintendo pokazuje wszem i wobec, rezygnując z wyśmienicie zarabiających konsolek Classic, że Pstryczek dostanie gry z następnych generacji ich historii.

Obraz

Stoimy w miejscu z tym wątkiem, moi drodzy. Obawiam się, że w tym roku niewiele się zmieni. A przywalenie takim zestawem rodem ze SNES-a Classic byłoby szalenie mocnym posunięciem. I rokroczne powiększanie go o kolejne platformy - istne marzenie nintendofila. Gdyby Switch sprzedawał się słabiej, podejrzewam, iż gralibyśmy w te tytuły już dawno temu. Chwilowo jednak Nintendo ma wszystkie karty w rękawie. Ba, z ich platformą jest wyłącznie lepiej. I mogą się tak ociąąąąągać.

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościnintendoswitch
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.