Nintendo 3DS z blokadą regionalną
Potwierdziły się smutne plotki dotyczące Nintendo 3DS. Firma informuje, że trójwymiarowa konsola będzie posiadać blokadę regionalną. Miłośnicy importu obejdą się smakiem - dostaniemy trzy rejony: Japonię, Ameryką i Europę/Australię.
Dzięki blokadzie Nintendo ułatwi sobie sprawę z różnymi językami w grach, ograniczeniami wiekowymi oraz przepisami prawa w konkretnych rejonach świata. To także łatwiejsze i lepsze wykorzystanie specyfikacji sieciowych w danych regionach.
Chcemy mieć również pewność, że dostaniecie najlepsze wrażenia z zabawy, a nie ma takiej możliwości, jeśli oprogramowanie dla Nintendo 3DS sprzedawane w jednym regionie, nie będzie prawidłowo funkcjonować na konsoli oferowanej w innym. Aby mieć pewność, że wszystko będzie działać poprawnie, koncern radzi, by kupować oprogramowanie tylko w tym rejonie, gdzie zaopatrzyliśmy się w konsolę. Widać, że Nintendo dba o swoich klientów i nie chce, aby ktoś rzucał konsolą o ścianę, ale na tego typu blokadach zawsze tracą gracze. Sami wiecie, że wiele świetnych tytułów w zrozumiałym dla nas, angielskim języku, nigdy nie opuściło granic Ameryki. Jedyną szansą zagrania w taki tytuł był wtedy drogi import - tym razem może okazać się on jeszcze bardziej kosztowny, bo poza samą grą będziemy musieli kupić właściwą dla obcego regionu konsolę.
[via VG247]
Paweł Winiarski