Nintendo 3DS - co już wiemy?

W pierwszym kwartale 2010 roku dowiedzieliśmy się, że Nintendo planuje wypuścić na rynek nową konsolę przenośną. Japoński gigant użył magicznego słowa 3D, oznaczające w umysłach graczy zupełnie nowe doznania, których w dodatku nigdy nie kojarzyli z kieszonkowym sprzętem. Nintendo 3DS okazał się jedną z głównych atrakcji tegorocznych targów E3, a niedawna informacja o dacie premiery i cenie urządzenia pozwoliła uwierzyć, że już niedługo będziemy mogli chwycić sprzęt w swoje dłonie. Emocje powoli opadły, podsumujmy więc w zbiorczej notce, co już wiemy na temat nowej konsoli Nintendo.

marcindmjqtx

04.10.2010 | aktual.: 15.01.2016 15:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Miłośników wszelkiej maści elektroniki na pewno zainteresuje specyfikacja techniczna nadchodzącej konsoli, a także jakie procesory napędzać będą dostępne na sprzęcie tytuły. Jeśli jednak najważniejsze są dla Was gry, to 3DS będzie świetnym wyborem. Dzięki implementacji Game Boy Virtual Console zagramy w całą masę klasyków, więc jeśli nigdy nie mieliście styczności z platformami Nintendo, będzie to świetna okazja do nadrobienia zaległości.

Konsola 3DS to jednak nie tylko odgrzewane przeboje, ale również imponująca lista nowych, przystosowanych do trójwymiaru tytułów. Wiele z tych pozycji to przenośne wersje gier znanych z dużych konsol, a to na pewno zachęci do zakupu osoby, które dotychczas omijały mobilne platformy szerokim łukiem. Oznacza to również, że nowy sprzęt Nintendo będzie mocno wspierany przez zewnętrzne studia. Dla nas oznacza to większą różnorodność gier i bardziej "europejskie" podejście do zabawy. W co zagramy? Warto przypomnieć o kilku dużych nazwach.

Jedna z najbardziej znanych skradanek, która może konkurować z serią Metal Gear Solid, zawita w trójwymiarowy świat Nintendo 3DS. Mowa oczywiście o Splinter Cell 3D, czyli przygodach Sama Fishera. Pierwsze obrazki nie rzuciły nas na kolana, ale ciężko uwierzyć, aby Ubisoft pokpił tak ważny dla siebie tytuł.

Pozostańmy na chwilę przy eliminowaniu wrogów z ukrycia, bo nie sposób nie wspomnieć o Metal Gear Solid Snake Eater 3D, które zachęci do zakupu konsoli miłośników marki Sony. Nie wyobrażam sobie fanów przygód Snake'a, których nie zainteresuje ten romans ich ukochanego bohatera z trzema wymiarami.

Dead or Alive Dimensions to nic innego jak urokliwe wojowniczki wyginające się zalotnie do gracza. Tym razem jednak fani bijatyk będą mogli rzucić okiem na kobiece wdzięki w trzech wymiarach. Typowy facet sprawdzi, chociażby z czystej ciekawości.

Fani wyścigów nie powinni narzekać, bo 3DS dostanie swoją własną wersję ścigałki od Namco Bandai. Mowa oczywiście o trójwymiarowej odsłonie gry Ridge Racer.

Kid Icarus: Uprising było pierwszą pokazaną na 3DS-a grą. Skojarzenia Maćka z Panzer Dragon są jak najbardziej na miejscu.

Choć oficjalna zapowiedź nie pokazuje zbyt wiele, czuć wręcz, że Resident Evil: Revelations skupi wokół siebie nie tylko zagorzałych fanów. A co powiecie na Resident Evil: The Mercenaries? Dwie gry z serii naraz? Czujemy się rozpieszczeni.

Grzechem byłoby nie wspomnieć o grze, która elektryzuje wszystkich fanów bijatyk. Spodziewaliście się kiedyś przenośnego Street Fightera w trzech wymiarach? Super Street Fighter IV w wersji na 3DS wygląda fenomenalnie i wszystko wskazuje na to, że będzie świetnym dopełnieniem nowej twarzy popularnej serii.

Lista hitów jest tak długa, że może przyprawić o zawroty głowy niejednego fana elektronicznej rozrywki. Nintendo postanowiło podsumować listę gier w kilkuminutowym filmie, który warto obejrzeć przynajmniej dwukrotnie.

Choć nie ujawniono jeszcze oficjalnej ceny gier na Nintendo 3DS, to najprawdopodobniej nie będą się one specjalnie różnić od tytułów na konsolę Dual Screen. Polskie sklepy za nowości na DS-a życzą sobie około 160 zł. Warto pamiętać o tym przed zakupem konsoli, bo dla przykładu gry na konkurencyjną konsolę przenośną PlayStation Portable są o 30-40 złotych tańsze. Mieliście kiedyś kłopoty ze stworzeniem swojego wirtualnego odbicia, czyli sympatycznego ludzika Mii? Nintendo 3DS wyjdzie Wam naprzeciw - korzystając ze zdjęcia twarzy konsola sama wykreuje awatara.

Nintendo 3DS to również kilka nowatorskich rozwiązań. Jednym z nich będzie automatyczne pobieranie aktualizacji - konsola ściągnie potrzebne dane, jeśli tylko znajdzie się w zasięgu sieci WiFi. Japończycy będą mogli ponadto oglądać za pomocą konsoli trójwymiarowe filmy na zasadzie strumieniowego przesyłania danych. Co z Europą? Na razie nie wiadomo, pozostaje trzymać mocno kciuki. W użytkowaniu sprzętu na pewno przyda się specjalny przycisk Home, który również w czasie gry, pozwoli na przeglądanie Sieci, włączanie i wyłączanie WiFi, a także zmianę innych ustawień konsoli.

Firma poważnie myśli o nowym sprzęcie, spekulując, że do marca przyszłego roku (czyli europejskiej premiery konsoli), przekaże do sklepów na całym świecie blisko 4 miliony egzemplarzy sprzętu i 15 milionów kopii gier. 3DS mógł pojawić się w Japonii jeszcze w tym roku, ale Nintendo przestraszyło się, że nie będzie w stanie dostarczyć graczom odpowiedniej liczby konsol. Sądząc po ogromnej popularności innych sprzętów koncernu - Wii i DS - obawa wydaje się być zrozumiała.

Mieliśmy niewątpliwą przyjemność sprawdzić Nintendo 3DS w akcji i wszystko wskazuje na to, że urządzenie będzie rewelacyjne. Szkoda tylko, że niektórych od konsoli odstraszy wysoka cena. Choć Nintendo nie podało jeszcze kwoty, jaką Europejczycy będą musieli zapłacić za przenośne trzy wymiary, to wszystko wskazuje na to, że w marcu wydamy równowartość przynajmniej 300 dolarów. Firma twierdzi, że cena była ustalana m.in. na podstawie reakcji rynku i prasy. Chodzi głównie o zarobek, to przecież nie tajemnica. Nintendo wie, że za tego typu innowację może "zaśpiewać" naprawdę sporo. Chyba najwyższy czas odkładać pieniądze. Wielkie N zarobi na tym sprzęcie grube miliony, tego możemy być pewni.

Paweł Winiarski

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.