Nigeria domaga się przeprosin od Sony za reklamę PS3

marcindmjqtx

09.09.2009 | aktual.: 13.01.2016 17:19

Wyżej możecie zobaczyć reklamę, która mocno uraziła Nigeryjski rząd. Na tyle mocno, by ten domagał się od korporacji bezwarunkowych przeprosin na wszystkich kanałach przekazu, na których znalazła się reklama oraz skierowanych do podobnej liczebnie publiczności. Co tak bardzo zabolało Nigeryjczyków?

Chodzi o fragment, w którym gość w krawacie (dyrektor ds. potwierdzania plotek) zwraca się do bohatera reklamówki tymi słowy:

Nie możesz wierzyć we wszystko co przeczytasz w Internecie. Inaczej byłbym teraz nigeryjskim milionerem.Tekst ten nawiązuje do popularnego spamu, jaki pojawia się coraz częściej również w naszych skrzynkach pocztowych (dostaliśmy nawet jeden na kontakt). Jest to oczywisty przekręt, w którym zwraca się do nasz człowiek, który chce przelać swoje oszczędności z innego kraju (zazwyczaj właśnie Nigerii) na nasze konto, ale wcześniej potrzebuje naszych danych bankowych. Jak widać takie szukanie naiwniaków stało się na tyle masowe, że nawiązano do niego w reklamie. Nie podoba się to jednak rządowi Nigerii, który w oficjalnym oświadczeniu pisze:

Nigeria pozostaje lokalizacją dużej liczby inwestycji, gdzie większość przedsięwzięć prowadzonych jest kompetentnie, z zaufaniem i w dobrej woli. Nigeria domaga się także bezwarunkowych przeprosin od Sony Corporation za rozpowszechnianie jednoznacznie negatywnego wizerunku kraju i szkodzeniu jego reputacji.Cała sprawa jest ciekawa nie tylko z punktu widzenia graczy, ale także i stosunków międzynarodowych. Kto wie czy międzynarodowa korporacja ugnie się przed żądaniami państwa, a jeśli nie, czy państwo ma jakiekolwiek środki by wymusić takie zachowanie. To ciekawy problem czy silniejsze są dziś państwa narodowe czy międzynarodowe korporacje, które właściwie nie są już znacząco powiązane z żadnym konkretnym krajem.

PS. A sama reklama jest całkiem niezła.

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.