Destrukcja otoczenia wygląda całkiem widowiskowo i rajcująco, gra zdaje się być utrzymana w odpowiednio szybkim tempie, a miasto ma swój klimat, ale brakuje mi tu jakiejś iskry, elementu wyróżniającego tę grę na rynku, który kazałby mi pobiec po nią do sklepu. Premiera dokładnie za tydzień - czekam na pierwsze recenzje, bo materiały z gry, jakie udostępniał przez kilka miesięcy wydawca, ani mnie do niej nie zachęciły, ani nie zniechęciły.
Adrian Palma