Nietypowy prezent od Epic Games Store. Cisza przed burzą?

Entuzjaści darmowych gier od Epic Games Store mogą poczuć się nieco zaskoczeni. W tym tygodniu prezent, który będzie można odebrać na popularnej platformie, znacząco różni się od tego, do czego byliśmy przyzwyczajeni. Epic promuje nową produkcję.

Epic Games Store odszedł od tego, co nam dobrze znane. W najbliższy czwartek nie otrzymamy darmowej gry, jak miało to miejsce zgodnie z tradycją w każdym tygodniu. Zamiast tego w nasze ręce wpadnie darmowy pakiet przedmiotów do Rumbleverse - nowej gry battle royale wydawanej przez Epic Games.

W najbliższy czwartek nie dostaniemy w prezencie od Epic Games Store darmowej gry. Zamiast tego będziemy mogli odebrać pakiet zawartości "Bumbokser" do Rumbleverse. W ten sposób wydawca stara się zwiększyć popularność wypuszczonej na rynek przed kilkoma dniami gry battle royale.

W skład pakietu "Bumbokser" wchodzą: kask, rękawice, tank top, spodenki i buty bokserskie, tło i ramka karty oraz 120 minut wzmocnienia rozgrywki "Sława". Dla osób, które będą chciały spróbować swoich sił w Rumbleverse, taki pakiet może być całkiem miłym uzupełnieniem garderoby w grze.

Rumbleverse zostało wydane 11 sierpnia 2022 roku. To darmowa gra gatunku battle royale, która stawia na bezpośrednie konfrontacje między graczami. W zabawie bierze udział 40 graczy, których celem jest eliminacja przeciwników w starciach utrzymanych w konwencji wrestlingu.

Pod kątem graficznym Rumbleverse mocno przypomina Fortnite, jednak rozgrywka jest całkowicie inna. W trakcie meczu możemy ulepszać naszą postać w trzech kategoriach, a także uczyć się nowych technik ataku. W grze obecnie nie ma żadnych pojazdów, mapę przemierzamy pieszo, mogąc przy tym wspinać się na ściany, by zdobywać przedmioty ukryte na wyższych piętrach budynków. W pojedynczym meczu Rumbleverse udział bierze 40 graczy.

Jak oceniacie nadchodzący prezent od Epic Games? Czy odejście od darmowej produkcji to początek zmiany polityki dotyczącej rozdawanych prezentów, czy raczej cisza przed burzą i w przyszłym tygodniu spodziewacie się mocnego tytułu, który za darmo trafi do bibliotek użytkowników platformy?

Karol Kołtowski, dziennikarz Polygamii