Jak wiadomo, gry skończyły się w latach 90. Teraz to już tylko pieniądze, sequele i odcinanie kuponów. Wychodzi jednak na to, że ogólne wrażenie może mylić - od roku 2007 liczba nowych tytułów i marek wzrasta, aby podwoić się w 2009 roku!
Jak wynika z danych opublikowanych na łamach Industry Gamers w 2007 roku nowe tytuły stanowiły 16 proc. wszystkich wydawanych gier i było ich łącznie 61. W 2009 nowe marki stanowiły już 22 proc. rynku - 126 świeżych pozycji. Nie powiem, to duże zaskoczenie. Co ciekawe, spośród dziewięciu gier, które w 2009 roku osiągnęły średnią ocen wyższą niż 90/100 wszystkie były sequelami.
2007 rok był rokiem między innymi takich gier jak Assassin's Creed, Bioshock, Crackdown, Eternal Sonata, Heavenly Sword, Kane & Lynch: Dead Men, No More Heroes, Portal i Mass Effect. Ile z dalszych ciągów tych gier jest lub było na liście najbardziej oczekiwanych tytułów ostatnich miesięcy?
Proponuje więc małą zabawę, podajcie z głowy, bez patrzenia na już zamieszczone komentarze, pierwsze pięć nowych tytułów z 2009 jakie przyszły Wam na myśl. Być może to właśnie na ich sequele będziemy czekać w 2012 roku. Wyłączając Borderlands, oczywiście!
[via Industry Gamers]
Konrad Hildebrand
