Niesamowite demo technologiczne Epika jest grywalne
Chociaż grywalne nie oznacza z automatu, że Samaritan jest grą.
20.07.2011 | aktual.: 06.01.2016 12:15
W trakcie rzomowy z CVG Dana Cowley z Epika stwierdziła, że demo Samaritan umożliwia sterowanie główną postacią. Trudno jednak nazwać to grą, bo jak doprecyzował Alan Willard:
Mamy postać i mamy zestaw animacji, które może wykonać. Możemy także się nią przemieszczać. Nie ma tutaj jednak żadnego modelu rozgrywki. To bardziej filmowe doświadczenie. I choć twórcy z Epika podkreślają, że fajnie było wreszcie stworzyć bohatera, który nie jest napakowanym kosmicznym marine, to niechętnie mówią o możliwości uczynienia z Samaritan pełnoprawnej produkcji. Mike Gamble podkreślił jednak, że to, co pokazano na filmiku, można osiągnąć już na dzisiejszych komputerach:
Możesz pójść jutro do sklepu i kupić części, które sprostają tym wymaganiom. Nie nabędziesz jednak tytułów, które zrobiłyby z nich użytek. Nie ma tutaj żadnych haczyków - to nie jest tak, że stworzyliśmy super-narzędzia. Pokazaliśmy tylko, co możemy zrobić. Jeśli Mike niczego nie upiększa i mówi prawdę, to mamy ładną przepaść między grami a aktualnymi możliwościami sprzętu. W takich chwilach człowiek żałuje, że nie ma nowej generacji za rogiem. Chociaż Wii U...
A oto samo demo: