Niekończąca się opowieść - Xbox One jednak bez opłaty za używki?

Najpierw była mowa o opłacie, dziś plotkuje się o jej braku. W MS chyba trochę zatrzęsło się od fali krytyki po konferencji.

Niekończąca się opowieść - Xbox One jednak bez opłaty za używki?
marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Jak donosi Polygon powołując się na anonimowe źródło, Xbox One jednak nie będzie żądał od graczy uiszczania opłat za reaktywację używanej gry. Będzie natomiast wymagał regularnej weryfikacji online tego, w co gramy.

Jeszcze wczoraj głośno było o wysokości opłaty, którą gracze rzekomo mieliby uiszczać za reaktywację, dziś słyszymy coś innego. Choć żadnej z tych informacji MS nie potwierdził ani im nie zaprzeczył, w Redmond trwają zapewne gorące dyskusje na temat rozwiązania problemu.

Temat weryfikacji gry pokrywa się z oficjalnym komunikatem MS, że Xbox One musi być zawsze podłączony, ale nie zawsze wymaga łączności z internetem, oraz o tym, że musi się łączyć z siecią przynajmniej raz na dobę. Czemu miałoby to służyć? Gdyby przyjąć, że opłaty za używki faktycznie nie będzie, może to oznaczać sprawdzenie, czy w tę samą grę nie gra się w jednym momencie na dwóch różnych konsolach.

Co za tym idzie, aktywacja gry na innej konsoli oznacza jednocześnie cofnięcie aktywacji na poprzedniej. Ten ruch oznaczałby swobodną wymianę i odsprzedaż gier. To już brzmi zupełnie normalnie i niewiele się różni od aktualnej sytuacji - MS zabezpieczałby się w ten sposób nad hurtowym instalowaniem jednej kopii gry na różnych konsolach.

Oficjalny komunikat Larry'ego Hryba z Microsoftu niewiele wyjaśnia:

Możliwość wymiany i odsprzedaży gier jest bardzo ważna dla graczy i Xboksa. Xbox One będzie wspierał wymianę i odsprzedaż. Doniesienia odnośnie naszej polityki dotyczącej wymiany i odsprzedaży są nieprecyzyjne i niekompletne. Więcej informacji ujawnimy niebawem. Wcześniej Phil Harrison z Microsoftu potwierdzał, że opłata za aktywację używanej gry będzie równa tej, za którą kupuje się nową. Wygląda to trochę tak, jakby jedna ręka nie wiedziała, co robi druga. Poczekajmy zatem, aż panowie ustalą jedną wersję wydarzeń. Na otwieranie szampanów jest w każdym razie za wcześnie.

[Źródło: 1, 2]

Marcin Kosman

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne