Na Gamasutrze pojawiło się kilka ogłoszeń Sledgehammer Games o tym, że firma poszukuje pracowników. Wynika z nich, że kolejna część Call of Duty nadal będzie wojenną strzelanką z widokiem z oczu bohatera. W sumie trudno się temu dziwić, ale zagadką jest, jak chcą zrobić z tego grę action/adventure. Choć 1up przypomina, że z Metroidem ta sztuka się udała.
Marcin Lewandowski