Sackboye to milusie stworzonka i potrafią rozweselić gracza nawet w szary, deszczowy dzień. To wiemy już od dawna. Okazuje się jednak, że, gdy ktoś nadepnie im na odcisk (a właściwie na... nie, nie będę spoilował) potrafią powalczyć o swoje. Wiem, że codziennie do sieci trafia mnóstwo dziwacznych filmików, inspirowanych grą Media Molecule, ale LittleBigRevenge to coś więcej, niż kolejne prezentacja ciekawej planszy. Polecam!