Nie wiem czy wiecie, ale Mario Kart 7 to bardzo niecodzienny tytuł

Nigdy wcześniej wyścigi sygnowane imieniem wąsatego hydraulika nie miały w nazwie cyfry symbolizującej konkretną część serii. Tym razem tak właśnie będzie, bo trójwymiarowa ścigałka została nazwana Mario Kart 7.

Dlaczego nie Mario Kart 3D? W końcu niedawno Nintendo zdecydowało się na tytuł Super Mario 3D Land. Shigeru Miyamoto wyjaśnia.

Wymyślanie tytuły tak naprawdę stanowiło dla nas spory problem (...) to jednak siódma gra z serii, ten tytuł wydawał nam się więc najlepszy. Poza tym 7 wydaje się bardzo szczęśliwą liczbą, prawda? Nie wydaje mi się jednak, abyśmy mieli spodziewać się jakichkolwiek rewolucji w serii. Miyamoto sam przyznaje, że to klasyczna i lubiana przez graczy koncepcja, którą dostosowano do konsoli 3DS. Nie spodziewam się niczego innego - Mario Kart podoba mi się w każdej odsłonie i bardzo chętnie sprawdzę ten tytuł w przenośnym trójwymiarze. Poza tym Mario sprzedaje konsole Nintendo i firma na pewno doskonale o tym pamięta.

[via Kotaku]

Paweł Winiarski