Nie tylko Halo. Microsoft myśli nad ekranizacjami Fable, Gears of War, a nawet... Age of Empires
Skoro powiedziało się "tv, tv, tv, tv" to czas przejść do konkretów.
Phil Spencer zapewnia, że przyszłość marki Xbox stoi pod znakiem gier. Ale Microsoft nie zamierza wycofywać się z planów dostarczania posiadaczom konsoli programów telewizyjnych, których nie zobaczą oni nigdzie indziej. Dzisiaj firma ujawniła projekty, które stworzą linię programową Xbox Originals. Nie brakuje w niej adaptacji gier.
O tym, ze z marką Halo zmierzy się sam Steven Spielberg widzieliśmy od dawna, ale okazuje się, że nie będzie to jedyny projekt w ramach tak ważnego dla Microsoftu uniwersum. Producentem drugiego będzie... Ridley Scott. Zdjęcia dopiero się rozpoczęły. Na tym plany firmy się nie kończą. Destructoid informuje, że z rozmowy na temat Xbox Originals wyniósł przeświadczenie, że Microsoft przygląda się możliwości przeniesienia na nowy grunt także State of Decay, Gears of War, Forzy, Fable i Age of Empires, czyli innych marek należących do tej firmy. Choć nie chce też robić niczego na siłę.
Cóż, jedne marki wydają się lepiej skrojone do adaptacji, inne mniej, ale przecież nie takie rzeczy widzieliśmy w Hollywood. Fakt, że Microsoft chce tworzyć programy na swoją własną platformę nie powinien dziwić. Pytanie tylko, czy wszystkie strzały okażą się celne.
[źródło; Destructoid]
Maciej Kowalik
