Nie stawiajcie krzyżyka na Franko 2 - powrót legendy polskich gier wideo wciąż powstaje

W grudniu zeszłego roku donosiliśmy o tarapatach zespołu pracującego nad sfinansowanym przez graczy Franko 2. Brak programisty był wówczas największym, ale nie jedynym problemem ekipy, która przyznała się wprost do "napotkania problemów, które ją przerosły". Później szło już trochę lepiej. Praca nad grą to wciąż ciężki kawałek chleba, jednak w marcu tego roku na fanpejdźu Franko 2 pojawił się przywracający nadzieję wpis. Wieńczyły go słowa: "Także pracujemy dalej. Niech moc będzie z Wami ...eee z Nami. My naprawdę nie próżnujemy jak się niektórym pewnie wydaje."

A potem zapadła grobowa cisza. Zmartwiony nią Michał Król z serwisu HCGamer.pl przeprowadził małe śledztwo. Jego pierwsze wyniki nie napawają optymizmem. O samej grze nie wie podobno nic jej światowy wydawca, czyli IMGN.pro. Rezultaty przyniósł dopiero kontakt Michała z zespołem Wspieram.to. Krótko po podpytaniu włodarzy platformy o możliwość skontaktowania z twórcami Franko 2, na Facebooku projektu pojawił się nowy wpis. Czytamy w nim:

Drodzy fani i wspierający projekt Franko 2, przepraszamy za ostatni dłuższy okres bez aktualizacji i postów na fanpage. Wiemy i widzimy, że wielu z Was jest poirytowanych, a nawet mocno wściekłych, za spore opóźnienie w realizacji gry. W pełni to rozumiemy. Chcemy Was za to bardzo mocno przeprosić i zarazem uspokoić. W żadnym momencie po udanej kampanii pracę nad grą nie zostały porzucone. Owszem, pojawiło się od cholery nie planowanych problemów, na wielu płaszczyznach. Borykaliśmy się ze zmianami w zespole oraz błędnymi decyzjami, które cofały pracę mocno do tyłu. Czasem bardzo mocno. Zawsze najłatwiej się poddać,nam jednak od samego początku przyświecała myśl zrobienia godnej kontynuacji części pierwszej i tego trzymamy się cały czas. Inaczej to wszystko nie miało by sensu. Obecnie nad projektem pracuje 2 grafików oraz 3 programistów. Mamy też wsparcie na wielu płaszczyznach od osób wokół projektu. Chcemy dać Wam godną kontynuacje Franko.Wiemy że prosimy o wiele, ale jednak potrzebujemy jeszcze czasu. Będziemy starali się aktualizować i przedstawiać nowe materiały w miarę możliwości. Zespół Franko 2 Czyli nic nowego, ale twórcy nie chowają głów w piasek. Przynajmniej na razie. Obietnica informowania o postępach (ich braku też) wspierających projekt (i całej reszty też) na bieżąco padała już pod koniec zeszłego roku.

[Źródło: HCGamer.pl, Facebook]

Piotr Bajda