Nie sądziliście chyba, że The Elder Scrolls Online nie dostanie wypasionej edycji kolekcjonerskiej...
Wydanie Imperial łączy w sobie dodatki fizyczne i cyfrowe. Innymi słowy - jest figurka i jest coś dla wirtualnego wierzchowca. A dla kogoś kto nie jest zainteresowany grą, mamy śliczny zwiastun.
Figurkę smoka miał Skyrim, więc MMO dostanie posążek Molaga Bala - daedrycznego księcia. Te 30 centymetrów grozy na pewno będzie ładnie wyglądało na waszych półkach.
fot. Amazon.com
To najciekawsza część zestawu, którą uzupełni jeszcze mapa świata oraz 224-stronicowy przewodnik po Tamriel. Tyle z rzeczy, które będziemy mogli dotknąć, powąchać, obrócić w rękach. Cyfrowe dodatki to biały rumak, błotny krab, który będzie służył nam za towarzysza, pierścienie Mary - bogini miłości, które umożliwią "złączenie się" z drugim graczem i otrzymywanie bonusów do punktów doświadczenia we wspólnej rozgrywce. Dostaniemy też możliwość grania jako przedstawiciel Cesarstwa w ramach każdego przymierza.
The Elder Scrolls Online: The Arrival Cinematic Trailer Liczba egzemplarzy jest ograniczona, więc jeśli macie ochotę na tę figurkę, to zacznijcie się rozglądać po ulubionych sklepach. Niestety cena nie należy do najniższych - w Europie zapłacimy 99,99 Euro. Brakującego do pełnej setki eurocenta wrzućcie do jakiejś fontanny życząc sobie, by gra była dobra. Premiera na PC w kwietniu, konsolowcy poczekają do czerwca.
[źródło: Bethesda]
Maciej Kowalik
