Nie może być: Electronic Arts też chce mieć swoje MOBA. I to darmowe

No - darmowe, czyli w modelu free2play, a więc z mikrotransakcjami i tak dalej. Ale mimo wszystko wygląda na to, że chodzi o MOBĘ. Jak League of Legends albo DOTA 2.

Nie może być: Electronic Arts też chce mieć swoje MOBA. I to darmowe
marcindmjqtx

Viscereal Games, studio należące do Electronic Arts, szuka pracowników. Jeden z nich ma być Global Community Managerem, który będzie pracował w dywizji EA zajmującej się Play4Free. I powinien wykazywać się "zamiłowaniem do gier MOBA".

Potrzebny jest także projektant postaci z doświadczeniem w "MOBA, Action RTS, Action RPG albo pochodnych gatunkach" oraz artysta koncepcyjny do "nadchodzącego tytułu na PC".

Dodajemy wszystko do siebie...

I wychodzi z tego MOBA od EA. W świecie Dead Space? W końcu to z niego najbardziej znane jest studio Visceral. To byłoby dziwne, ale może nawet całkiem świeże podejście. Co o tym sądzicie?

[za Joystiq]

Tomasz Kutera

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)