Nie ma szans na polską wersję Metal Gear Solid V: Phantom Pain

- Nie ma szans na lokalizację - mówi bez ogródek Gembicki w odniesieniu do Metal Gear Solid V: Phantom Pain - Konami jest bardzo konserwatywne w tej kwestii. Poza tym przypuszczam, że nie chce dopuścić do żadnej sytuacji, w której informacje o grze wydostają się na zewnątrz. Może gdyby polski rynek był większy - ale mówimy tu o nieosiągalnym dla nas poziomie.

Gembicki przyznaje jednak, że mimo to CDP.pl liczy na dobrą sprzedaż piątej części Metal Gear Solid na polskim rynku. - Dawno temu wydawaliśmy już MGS IV, to było w czasach, gdy PS3 pojawiało się w sklepach - wspomina. - Pamiętam do dziś, to była sprzedaż na poziomie 4-5 tysięcy egzemplarzy, co było w tamtym czasie fenomenem.

A co z lokalizacją Pro Evolution Soccer 2015? - Jest jeszcze bardzo wątły promyk nadziei (...) nie mamy jeszcze pełnej odpowiedzi odmownej. Niestety, jest do niej bardzo blisko. To jeden z tych tematów, które co roku maglujemy z Konami i co roku wydaje się, że się uda. Tym razem studio przeniosło się z Japonii do Anglii, więc wydawało się, że będzie łatwiej, bo bliżej. Ale zostało już bardzo mało czasu do premiery, więc szanse są niewielkie.

Z dyrektorem zarządzającym CDP.pl rozmawialiśmy we wtorek - nie tylko o współpracy z Konami, ale także o biedronkowym Giermaszu, Wiedźminie 3, sytuacji CDP.pl czy obecnej kondycji rynku dystrybucji gier w Polsce. Cały wywiad znajdziecie na naszym serwisie już jutro rano.

Tomasz Kutera