Nie każde DLC to złe DLC - darmowy tryb fabularny do Street Fightera V

Nie każde DLC to złe DLC - darmowy tryb fabularny do Street Fightera V

Nie każde DLC to złe DLC - darmowy tryb fabularny do Street Fightera V
Paweł Olszewski
25.01.2016 20:19, aktualizacja: 27.01.2016 11:15

Jak zapowiedział Capcom, najnowszy Street FIghter zawierał będzie bardzo rozbudowany tryb fabularny. Do tego stopnia, że w całości trafi do gry dopiero kilka miesięcy po premierze. Na szczęście w formie bezpłatnego DLC.

Bijatyki postrzegane są często jako gatunek hermetyczny, kierowany do bardzo konkretnego grona odbiorców. Próg wejścia na scenę poważnej rywalizacji jest niezwykle wysoki, a turniejowe zmagania dostępne wyłącznie dla tych, którzy gotowi są poświęcić na treningi dużą część swojego życia. A przecież niegdyś był to gatunek niemal masowy, w kolejne „Mortale” czy Street Fightery zagrywaliśmy się z wypiekami na twarzy i nikomu specjalnie nie przeszkadzało, że niegrana najwyższym poziomie.

Wygląda na to, że twórcy bijatyk coraz bardziej chcą powrotu do takiego stanu rzeczy, a jednym ze sposobów na realizację tego celu może być umieszczanie w nich rozbudowanych trybów dla pojedynczego gracza. Ktoś, kogo uda się przekonać do kupna gry dla jej kampanii fabularnej, może stać się później casualowym graczem, który przekona swoich znajomych, że ten gatunek ma się lepiej niż kiedykolwiek.

Takie podejście sprawdziło się doskonale w swoistym reboocie serii Mortal Kombat z 2011 roku, a teraz powtórzyć chce je Capcom w nowym Street Fighterze. Na skalę, która - jak mówią sami twórcy - przyćmiewać ma wszystko, co w tej serii dotychczas osiągnięto.

Street Fighter V - Cinematic Story Trailer

Gdy Street Fighter V trafi do sprzedaży 16 lutego, początkowo zawierać będzie jedynie standardową kampanię. Gracz wybierze więc swoją postać, by przechodzić nią serię kolejnych pojedynków z lekkim tłem fabularnym. To ma być jednak jedynie wstęp do trybu, który zostanie udostępniony cztery miesiące później w formie bezpłatnego DLC.

Znaleźć ma się w nim m.in. ponad godzina animowanych przerywników, opowiadających długą i złożoną historię. Ma się ona dziać pomiędzy III a IV częścią serii, łącząc przedstawione w nich wątki.

To nie jedyny ruch Capcomu, dotyczący DLC, który zasługuje na pochwałę.Firmaujawniła również kilka informacji na temat systemu Fight Money - wewnętrznejwalutygry, którą będzie można wykorzystywać do zakupów w jej sklepie poza prawdziwymi pieniędzmi. I tak, gracze po skończeniu trybu offline powinni uzbierać jej na tyle dużo, by było ich stać na jedną dodatkową postać udostępnioną w formie DLC. Później codziennie udostępniane mają być nowe wyzwania, pozwalające na zdobycie dalszych ilości Fight Money.

Potwierdzono również datę ostatnichbetatestów Street Fightera V. Odbędą się one w dniach 30-31 stycznia. Dostęp do nich ograniczony jest do osób, które złożyły zamówienie przedpremierowe na grę.

Kto by pomyślał, że żyjemy w złotym wieku bijatyk.

Dominik Gąska

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)