Netflix zaoferuje gry Sony w streamingu? Pojawiły się ciekawe przesłanki
19.07.2021 20:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak już od jakiegoś czasu wiadomo, Netflix ma uruchomić platformę strumieniowania gier wideo. Tym razem pojawiły się doniesienia o tym jakoby gigant VOD miał połączyć swoje siły z Sony i oferować gry z PlayStation w streamingu.
Od maja 2021 roku Netflix poszukuje dyrektora działu gier, który wprowadziłby firmę w nowy segment rynku. Według doniesień Reutersa firma poszukiwała weteranów branży, którzy mieliby zająć się wprowadzeniem gier do strumieniowania, jak i umożliwić ich pobieranie na pewne urządzenia. Raporty Reuters i Axios mówiły wtedy o mieszance tytułów opartych o marki Netflixa wraz z zawartością stworzoną przez twórców niezależnych.
15 lipca 2021 r. portal biznesowo-technologiczny Bloomberg opublikował informację o zatrudnieniu Mike’a Verdu (był dyrektorem kontentu w Facebook Reality Labs i dyrektorem działu mobile w Electronic Arts) jako dyrektora działu gier, a także o pojawieniu się gier wideo jako nowej kategorii treści na platformie w 2022 roku. Dostęp do gier nie będzie wiązał się z dodatkowymi płatnościami.
Co ciekawe, Steve Moser z GameRant wziął ostatnio pod lupę aplikację Netflix na iOS i odkrył grafiki z kontrolerami DualSense oraz grą Ghost of Tsushima. Obecność tych grafik może sugerować partnerstwo z PlayStation.
Jest to na razie spekulacja, ale może mieć oparcie w innych działaniach tych dwóch korporacji. W czerwcu 2021 Netflix podpisał umowę z Sony Pictures, w myśl której nowe filmy od Sony pojawią się w pierwszej kolejności na Netflixie, po ich premierach w kinie oraz nośnikach domowych (np. Blu-ray).
Partnerstwo Netflixa z Sony pozwoliłoby tytułom znanym z PlayStation dotrzeć do znacznie większej publiczności. Obecnie dostępna usługa PlayStation Now nie jest dostępna w Polsce, obsługuje ją zaledwie garstka krajów i może się pochwalić zaledwie 3,2 mln abonentów.
Informację tę należy jednak na razie traktować jako spekulację. Partnerstwo dwóch firm pomogłoby osiągnąć obupólne korzyści. Netflix potrzebuje nowego źródła zysków poza filmami i serialami, natomiast Sony nie posiada szerokiego zasięgu swojego własnego serwisu PS Now.