Netflix tworzy serial na podstawie Wiedźmina

"Wiedźmin" od Netfliksa? Tak, firma, która dała nam takie perełki jak "House of Cards", "Orange is the New Black" czy "Stranger Things" postanowiła zaangażować się w stworzenie serialu na podstawie opowiadań Andrzeja Sapkowskiego. Jak napisał polski oddział...

[fbpost url="post.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fnetflixpolska%2Fposts%2F694067640803882&width=500" width="500" height="179"]

Już to starczyło, by wszystkim zaczęły szybciej bić serca. Kultowy cytat zna każdy fan. W tym samym czasie jednak Platige Image dał konkretniejsze informacje:

[fbpost url="post.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fplatigeimage%2Fposts%2F10154283908826991%3A0&width=500" width="500" height="592"]

I na razie nie wiemy nic więcej. Ale chyba każdemu póki co starczą nawet tak oszczędne wieści. Jeśli "Wiedźmin" był najgorętszym towarem eksportowym Polski, to teraz chyba zacznie parzyć. Warto też zauważyć, że zarówno Tomasz Bagiński, jak i Sean Daniel Company mieli stworzyć wyczekiwany, pełnometrażowy film w świecie stworzonym przez Sapkowskiego. Czy to oznacza, że kinowa produkcja zamieniła się w serial od Netfliksa? Nikt jeszcze tego nie potwierdził, ale na to wygląda.

Ale nawet jeśli, to czy ktoś będzie narzekał? Ze wsparciem Netfliksa "Wiedźmin" dostaje potężne zaplecze pieniędzy i doświadczonych ludzi. Serial będzie oczywiście anglojęzyczny. Sam Sapkowski przy projekcie ma pełnić funkcję "konsultanta kreatywnego". Co więcej -wielu może to zaskoczyć - podobno jest podekscytowany. Przynajmniej takie słowa wypowiedział w oficjalnej informacji prasowej:

Cóż, trudno nie być podekscytowanym. Nasz Geralt wyrusza jeszcze głębiej w świat, ku rwącym potokom mainstreamu... No właśnie, ciekawe, kto go zagra? Ciekawe kiedy premiera? Bagiński ma reżyserować "co najmniej jeden odcinek w każdym sezonie", więc już wiadomo, że szykuje się dłuższa przygoda. I bardzo dobrze. Biały Wilk na to zasługuje. Trzeba zmazać złe wspomnienia...

Patryk Fijałkowski