NBA Live 18 żyje! Ale to jeszcze ciut mało

Czyżby seria NBA 2K miała w tym roku konkurencję?

NBA Live 18 żyje! Ale to jeszcze ciut mało
Maciej Kowalik
SKOMENTUJ

Sam fakt, że NBA Live 18 trafi do sklepów jeszcze tego nie oznacza. Będzie pierwszym krokiem do tego, by EA spróbowało odzyskać jakąś część fanów koszykówki, którzy przeszli do "wrogiego" obozu, gdy seria upadła i zniknęła. Ale by mówić o rzeczywistej konkurencji, Live musi mieć jakieś argumenty.

W chwili obecnej sprawa jest prosta. Kochasz NBA? Grasz w NBA 2K. Zeszłoroczna edycja za moment stanie się najlepiej sprzedającą się grą sportową w historii Take-Two. Wydawca podpisał też z ligą NBA umowę, na mocy której w 2018 roku zadebiutują rozgrywki NBA 2K Esports League, w której reprezentanci prawdziwych (choć nie wszystkich) klubów będą rywalizować w grze.

Gdy co roku wychodziło również NBA Live o takim zmonopolizowaniu sportu nie było mowy. Gdy tej serii zabrakło, 2K zgarnęło pełną pulę. Dlatego powrót na parkiety będzie dla dzieła elektroników bardzo trudny. Akurat ta firma rzadko musi atakować pozycję hegemona. By to zrobić potrzebuje solidnych argumentów. A choć nawet podoba mi się gra w ruchu, to póki co tych argumentów nie widzę.

NBA 2K promuje swoją serię inicjatywami realizowanymi z... NBA. EA Sports postanowiło rozpocząć promocję gry od zalania YouTube wrażeniami zaproszonych na pokaz internetowych gwiazdek. Nic dziwnego, że te wrażenia są w większości pozytywne - łatwo znajdziecie je na Tubce.

[fbpost url="video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2FShady00018%2Fvideos%2F1371904826236909%2F&show_text=0&width=560" width="560" height="315"]

Ok, wydaje się, że EA wreszcie trafiło z animacjami i naprawdę wyglądają naturalnie. O ile nie patrzeć zawodnikom w ich martwe oczy. Ale sam fakt, że gra wygląda ok to mało. Raportowane przez autorów filmików bicie się twórców serii w pierś to też tylko marketingowa nawijka.

Mądrzejsi będziemy po czerwcowym EA Play, ale w obliczu mocarnego konkurenta EA nie może sobie pozwolić na ledwie przyzwoitą grę o koszykówce. Jeśli firma nie wie jak zrewolucjonizować gatunek powinna "grać" czymś innym. NBA 2K jest genialne, ale jest też skomplikowane. Laik chcący po prostu zobaczyć jak LeBron ładuje piłę raz za razem do kosza może się odbić od złożoności sterowania. Funkcje przycisków zmieniają się tu często, w zależności od kontekstu, a rozegranie akcji, która pozwoli na wsad nie jest takie proste.

Jeśli NBA Live chce wykroić sobie kawałek rynku, powinno stawiać na prostotę. Na efektowność osiąganą bez wielkiego wysiłku. To mogłoby się udać, bo choć dla konkurencyjnej serii kupiłem kiedyś Dreamcasta, czasem nie mam ochoty na kolejny mecz NBA 2K. Bo wiem, że byłby dla mnie wyczerpujący.

No, ale NBA Live wraca. Oby było demo. I oby było lepsze niż to, po którym skasowano NBA Elite 11. Kto nie pamięta czemu, ten powinien obejrzeć tego klasyka i dotrwać do trzeciej minuty.

NBA ELITE 11 DEMO GAMEPLAY PS3 by Hard8times

Maciej Kowalik

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne