Naughty Dog: Nowy Crash? Raaaczej nie. Trylogie Jak&Daxter i Uncharted na PS4? Byłoby miło
Nie spodziewajcie się z mojej strony narzekania. Crash? Tak, świetne gry ale ich czas minął. Naughty Dog wydoroślało i nie zamierza oglądać się za siebie. Ale przecież nie ma przymusu, by własnoręcznie przenosili swoje gry na nową generację.
22.07.2014 | aktual.: 05.01.2016 15:33
Uwielbiałem Jaka i Daxtera, więc w nową grę z udziałem tej dwójki zagrałbym na pewno. Ale nie wygląda na to, by coś takiego miało powstać. Pisałem już zresztą o tym, że Naughty Dog zostawiło platformówki za sobą i nie chciałoby rezygnować z dojrzalszych gier. Najpierw krok od Jaka i Daxtera do Uncharted, potem kolejny krok od przygód Drake'a do The Last of Us. Studio się rozwija, wchodzi na nowe terytoria i zawłaszcza je dla siebie.
Odpytywany przez IGN Arne Meyer wzbraniał się przed definitywnym zakończeniem dyskusji na temat powrotu Crasha czy Jaka i Daxtera, ale na Waszym miejscu nie liczyłbym na to za mocno. Przeniesienie gier Naughty Dog na PS4 to zupełnie inna kwestia. Niedawno Shuhei Yoshida stwierdził, że trylogia Uncharted świetnie nadaje się do wydania jej na PS4. Co na to Meyer?
Byłoby miło. Znajdowanie dróg dotarcia do nowych odbiorców zawsze jest dobre. Nie wiem czy dalibyśmy radę, ale nie mówię, że nie chcielibyśmy tego zrobić. Jeśli wszystko odpowiednio się ułoży powinniśmy zbadać ten temat. A my pamiętajmy, że Sony przygotowanie zestawu mogłoby zlecić innej ekipie. Nie byłby to przecież pierwszy raz. Jeśli miałbym zgadywać, to obstawiałbym, że trylogia Uncharted na pewno trafi na PS4. Skoro Yoshida chce na nowej konsoli najlepszych gier z PS3, których mogli nie poznać gracze, którzy w zeszłej generacji wybrali konsole innych firm, to trudno o lepszy zestaw. Jak i Daxter? Tu byłbym już ostrożniejszy. To jednak nie ten kaliber, a sam Yoshida mówi, że nie chcą przesadzić z edycjami Remastered.
[źródło: IGN]
Maciej Kowalik