Natal najpierw droższy, a potem tańszy

Natal najpierw droższy, a potem tańszy

Natal najpierw droższy, a potem tańszy
marcindmjqtx
07.10.2009 20:25, aktualizacja: 08.01.2016 13:45

Microsoft słynie ze swoich drogich akcesoriów (pozdrawiamy kartę WiFi i dysk twardy 20GB). I wygląda na to, że Natal będzie kontynuował tę tradycję.

A przynajmniej tyle można wywnioskować z ostatniej wypowiedzi Robbiego Bacha, który oczywiście przewiduje spadek ceny na akcesorium w czasie, zupełnie jak w przypadku cyklu życia Xboxa 360. Dodajmy do tego, że Microsoft zamierza traktować premierę Natala jak start nowej konsoli - tym bardziej więc nie należy się spodziewać niskiej ceny. Aha, nie wiadomo też czy nazwa Natal zostanie zachowana do samego końca. Na pytanie kiedy przestaniemy tak nazywać nowe akcesorium, Bach odpowiedział żartując:

Wtedy gdy powiemy Wam, aby nazywać je inaczej. No to czekamy.

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)