Za nową odsłonę - mającą nawiązywać klimatem do trylogii z lat 80. - odpowiada inXile Entertainment z Brianem Fargo na czele.
Tak. To prawda - ludzie odpowiedzialni za zeszłoroczny Wasteland 2 i tegoroczny Torment: Tides of Numenera wezmą się za kolejnego klasyka i stworzą The Bard's Tale IV - pierwszą odsłonę serii od 27 lat. Jasne, w 2004 roku był jeszcze spin-off The Bard's Tale biorący na warsztat znacznie bardziej humorystyczne podejście do tematu, ale Brian Fargo zaznacza, że najnowsza odsłona ma nawiązywać do atmosfery oryginalnej trylogii z lat 80.
Częścią procesu twórczego będzie także akcja na Kickstarterze. Sądząc po odezwie fanów, nie powinno być problemu ze sfinansowaniem czegokolwiek, co inXile Entertainment sobie zażyczy. Zastanawia mnie jednak czy kolejne zbieranie funduszy jest naprawdę konieczne? Czy studia wciąż nie stać na samodzielność?
Brian Fargo rozważa również import zapisów gry z ostatniej części, która premierę miała 27 lat temu... Zdaje sobie jednak sprawę, że ludzi posiadających tak archiwalne pliki może być bardzo, bardzo niewielu. Wersja na konsole jest brana pod uwagę, ale póki co twórcy koncentrują się w 100% na PC-tach.
Patryk Fijałkowski
