Nastolatek, który włamał się do Xbox Live zatrudniony przez Microsoft
Microsoft nie zamierza popełnić błędów Sony i podchodzi do zabezpieczeń Xbox Live w odrobinę inny sposób. Koncern postanowił zatrudnić nastolatka, który włamał się do sieciowej usługi.
25.05.2011 | aktual.: 06.01.2016 12:45
Młody mieszkaniec Dublina dostał się bezpośrednio do komputerów giganta z Redmond, a nie do samej konsoli. To jednak nie amator - chłopak ma na swoim koncie również kilka innych "incydentów" - między innymi brał udział w akcjach hackowania Modern Warfare 2.
Jak myślicie czemu firma postanowiła go zatrudnić? Czy to wyłapywanie młodych talentów, które zachęcone możliwością rozwoju i zarobienia pieniędzy pomogą w jeszcze lepszym zabezpieczeniu usługi? A może po prostu chodzi o medialny szum i obranie odwrotnej niż Sony strategii walki z hackerami? Wszyscy wiemy jak dla japońskiego koncernu skończyła się przygoda z Hotzem.
[via Dziennik Internautów] Paweł Winiarski