Następca Stalkera - Survarium - nabiera kształtów. Zmierzymy się ze światem po ekologicznej katastrofie

Survarium to nowy projekt twórców świetnych postapokaliptycznych strzelanek. Wiemy już, że będzie to gra głównie sieciowa - a w nowym filmiku twórcy zdradzają co nieco o fabule i trybach rozgrywki. I powiem Wam - mam wrażenie, że duch Stalkera jest w niej silny.

Następca Stalkera - Survarium - nabiera kształtów. Zmierzymy się ze światem po ekologicznej katastrofie
marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Wygląda na to, że Survarium podtrzyma rewelacyjny klimat serii zza naszej wschodniej granicy. Ciekawe tylko, czy rozgrywka, polegająca na walce o przetrwanie, okaże się na tyle oryginalna i angażująca, bym pozostał w tym zniszczonym świecie na dłużej.

Historia w Survarium wygląda całkiem ciekawie - wojna człowieka z przyrodą, wirus, który jest w stanie zlikwidować wściekle rozrastający się las. Jego zastosowanie powoduje efekt uboczny - wiosną 2020 r. pyłki ze zmutowanych drzew wybijają większość cywilizacji. Reszta musi się dostosować do zdziczałego świata.

W grze wcielamy się w ocalałego z katastrofy ekologicznej. By przetrwać i zdobyć zasoby wykonujemy misje dla rozmaitych frakcji, co pozwala nam zdobyć także ich zaufanie i da dostęp do specjalnego sprzętu, typowego dla każdej z nich. Doświadczenie można zainwestować w 5 cech: posługiwanie się bronią palną, trening kondycyjny, wiedzę medyczną, techniczną lub o środowisku. Ta ostatnia pozwoli nam radzić sobie z niebezpieczeństwami, anomaliami i znajdować artefakty - ten element zapożyczono ze Stalkera, podobnie jak "burzę" - kataklizm, który pojawi się w grze co jakiś czas.  Inwestowanie w rozwój da nam nie tylko pasywne bonusy, ale też dostęp do "perków" - umiejętności aktywnych.

Gra będzie zawierać kilka trybów - walkę drużynową, gdzie będziemy na czas przeszukiwać dzicz w poszukiwaniu elementów do ufortyfikowania bazy. Oczywiście druga drużyna będzie robić to samo. Pojawi się także kooperacja i wspólne wykonywanie misji, z których każda kolejna ma być sporo trudniejsza - więc w sumie wykonanie ich ma zająć ok. 2 miesięcy. Co ciekawe styl wykonania jednej misji ma wpływać na pewne elementy w kolejnej. Trzecim trybem będzie gra dowolna, gdzie dostaniemy wolną rękę w odkrywaniu świata i w tworzeniu sojuszy z innymi graczami. W sumie ma w nim uczestniczyć 20-30 graczy.

A jeśli przegapiliście poprzedni komunikat od twórców:

Paweł Kamiński, Adrian Palma

Obraz
Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne