Następca Magna Carta zmierza na Xboxa 360
Myślę, że niewielu z Was pamięta o takiej serii jak Magna Carta, a nawet jeśli to raczej nie kojarzy im się ona zbyt dobrze. Produkcja koreańskiego dewelopera Softmax trafiła najpierw na PC, aby później znaleźć sobie miejsce również na PS2. Magna Carta: Tears of Blood była grą przeciętną, no może w porywach dobrą, ale raczej nikt by za nią nie płakał. Jak widać dla Koreańczyków następnym sensownym krokiem był Xbox 360, więc kontynuacja serii trafi właśnie na niego. Czy mamy na co czekać? Szczerze wątpię, choć w tej generacji jRPGi to rzadkość, więc wręcz chce się mylić.
marcindmjqtx