Firma Irdeto, spółka matka odpowiedzialnego za jedno z najskuteczniejszych (do czasu) DRM-ów ostatnich lat, złożyła doniesienie przeciwko niejakiemu Voksi do bułgarskiego wymiaru sprawiedliwości. Działalność tego "hakera" (z braku lepszego określenia; tak wiem, że haker to co innego, dałem w cudzysłów, więc nic mi nie możecie zrobić) przyczyniła się istotnie do ostatecznego złamania antypirackiego zabezpieczenia.
W związku z powyższym prowadzona przez niego strona REVOLT musiała zostać zamknięta (tak upadają rewolucje XXI wieku, kiedy do drzwi zapuka policja i grzecznie poprosi).
Napisał Voksi na Reddicie. Dodał również, że w świetle tych wydarzeń nie będzie w stanie kontynuować swojej działalności i liczy na to, że ktoś inny przejmie po nim pałeczkę.
Dominik Gąska