Najciekawsze zapowiedzi gier planszowych: maleńka cywilizacja, kosmiczna drama oraz walka o twardy stołek

Dziś tylko trzy tytuły, ale za to jakie ciekawe!

Najciekawsze zapowiedzi gier planszowych: maleńka cywilizacja, kosmiczna drama oraz walka o twardy stołek
Joanna Pamięta - Borkowska

18.03.2019 12:37

Ósmy sezon Gry o Tron, hitu HBO, fenomenu, przed którym bronię się rękoma i nogami (nie przez wzgląd na jakieś wydumane hipsterstwo, tylko dlatego, że sama książka po szóstym tomie zaczęła mnie drażnić), już niebawem. Każda, najdrobniejsza nawet, informacja o zwieńczeniu serii, jest na wagę złota. A to, że odcinki będą krótsze, a to, że Jon wsiądzie na smoka... faktem jest, że serial bije rekordy popularności.

Nie dziwi zatem, że wszelkie akcje wokół cieszą się uznaniem. Niedawno zapowiedziano np. nową grę planszową - Game of Thrones: Oathbreaker. Warto jednak wiedzieć, że w świecie planszówek marka istnieje od dawna. Sama zaczęłam swoją przygodę z poważniejszymi grami właśnie ze stołową interpretacją walk w Westeros - A Game of Thrones z 2003 roku. Cóż to były za emocje! Uwielbiałam grać Lannisterami, bo lądowali po środku kontynentu i od razu przystępowali do akcji. Nie dało się okopać w jakiejś norze i czekać, aż wrogowie podciągną wojska. Potem pojawiła się znakomita karcianka kolekcjonerska, którą trzymam do dziś, mimo że pewnie już nikt w nią nigdy nie zagra, bo na przestrzeni lat zmieniły się mechaniki i model rozgrywki.

Ale wróćmy do meritum - czym będzie Oathbraker? Żelazny Tron znowu znajdzie się na celowniku (a szkoda, bo marzę o tytule, w którym gramy ludźmi nie zaangażowanymi w wielką politykę, tylko właśnie takimi pospolitymi mieszkańcami Westeros). Jeden z graczy będzie odmrażać sobie pośladki na tronie, podczas gdy cała reszta wcieli się w Lordów i Ladies największych rodów. Będą mogli albo zabiegać o względy króla, albo pracować usilnie nad obaleniem go i, przy okazji, zaciągnięciu konkurentów na szafot. Tytuł pojawi się jeszcze w tym roku.

Obraz

Ghost Star to zupełna zmiana klimatu na science-fiction. Jako kapitan Meg Othani, właścicielka Widmowej Gwiazdy, dostajemy zadanie zbadania stacji kosmicznej i uratowania pułkownika Lightheizera. Co ciekawe, będzie to tytuł przeznaczony tylko dla jednego gracza, określony jako psychologiczny thriller, z jednym bohaterem stawiającym czoło własnym lękom.

Twórcy po raz drugi podjęli próbę ufundowania tytułu na Kickstarterze. Tym razem odnieśli sukces, ale trzeba tez zauważyć, że prób finansowy ustawili dość niski. Mają przy tym ciekawe nagrody dla osób, które ich wesprą - lęki niektórych znajdą się w grze. Tytuł ma być skupiony na historii, zaś autorzy obiecują, że nieraz poczujemy dreszczyk emocji. Klimat Obcego i Event Horizon? Mam taką nadzieję.

Obraz

A teraz z kolei gra kieszonkowa zatytułowana Age of Civilization - ciekawie wpisująca się w trend tworzenia mniejszych produkcji, łatwych do rozstawienia i rozegrania w podróży (wśród nich prym wiedzie seria Tiny Epic). Co ciekawe, sama tematyka nadawałaby się raczej na coś pokroju kilkukilogramowego euro, z dziesiątkami znaczników i żetonów. Age of Civilization z opisu brzmi jak przełożenie niektórych mechanik ze znanej serii gier wideo na warunki gry planszowej, mimo że nigdzie autorzy nie powołują się na dzieło Sida Meiera. Zarówno nacje, jakimi przyjdzie nam grać, jak i sposób ich rozwoju (zbieranie surowców, rozwijanie technologii, budowanie cudów i toczenie wojen) kojarzą się z serią Civilization.

Będzie to tytuł przeznaczony dla pojedynczego gracza albo grupy maksymalnie czterech osób. W ciągu trzydziestu minut rozgrywki dostaniemy pod swoje skrzydła trzy cywilizacje. Po upadku jednej, kolejna wejdzie na jej miejsce, dziedzicząc niektóre zdobycze.

Twórcy ze studia Ice Makes zbierają obecnie fundusze na Kickstarterze. Tytuł został już sfinansowany, ale kampania potrwa do kwietnia.

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościnowościbez prądu
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.