Sony szykuje prawdopodobnie zapowiedź nowego modelu konsoli na E3, ale niespodziankę popsuła amerykańska Federalna Komisja Łączności.
Spójrzmy prawdzie w oczy - dysk twardy o pojemności 500 GB w konsoli zmuszającej do instalowania często ważących nawet 50 GB plików to krótkowzroczna decyzja. Z dokumentacji FKŁ (w oryginale FCC) wynika, że Sony zabiera się do produkcji nowych modeli PlayStation 4, które przestrzeń na twardzielu podwoją.
Koncern przekazał organowi dwa nowe modele PS4 do certyfikacji. Oba odchudzają sprzęt o jakieś 300 gramów (ale tylko wewnątrz, gabaryty - a co za tym idzie wygląd - pozostają bez zmian) i zmniejszają o 20 W pobór mocy. Tylko jeden z nich przynosi zmianę poważniejszą: dysk twardy o pojemności 1TB.
Jeśli zatem planujecie niebawem zakup PS4, warto wstrzymać się parę tygodni i poczekać na rozwój sytuacji. Gdybym miał strzelać, ta rozwinie się tak: Sony zapowie nowy model na swojej konferencji podczas E3 (czyli 15 czerwca) z natychmiastową jego dostępnością w sklepach.
To nowość pożądana, ale mam nadzieje, że producent PlayStation ma w zanadrzu bardziej porywające niespodzianki.
[Żródło: DualShockers]
Piotr Bajda
